Śnieg zasypał pola, lasy.
Dokąd lecą głodne ptaki?
Kto je karmi po zamieci?
Kto? Wiadomo, małe dzieci.
O, już biegną dwie dziewczynki.
Rozsypały okruszynki.
Zjadły ptaszki chlebek biały.
Ćwir, ćwir – pięknie dziękowały.
Dokąd lecą głodne ptaki?
Kto je karmi po zamieci?
Kto? Wiadomo, małe dzieci.
O, już biegną dwie dziewczynki.
Rozsypały okruszynki.
Zjadły ptaszki chlebek biały.
Ćwir, ćwir – pięknie dziękowały.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz