Przez ulice długie,
od samego rana,
idzie pan listonosz,
torbę ma wypchaną.
Czy pogoda,
czy dzień mglisty
pan listonosz
nosi listy.
Stuku-puku - proszę
wpuście listonosza.
Pan listonosz listy niesie,
nie pomyli się w adresie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz